Nawiedzone miejsca - Szpital Psychiatryczny w Owińskach [Polska]


Psychiatryk w Owińskach pierwotnie był zakonem cystersów. W styczniu 1838 roku otwarto w nim pierwszy w Wielkopolsce szpital psychiatryczny.

W 1871 r. było w zakładzie 120, a w 1878 - 204 chorych. Psychiatryk w Owińskach został zlikwidowany w roku 1939 przez hitlerowców. Wtedy leczono tam ponad 1000 chorych!

Dorośli mieli zostać wywiezieni do lasów pod Obornikami i tam rozstrzelani. Dzieli trafiły do fortu VII w Poznaniu, gdzie zostały zagazowane (spalinami samochodowymi). Być może dlatego wokół obiektu tworzą się legendy.

Jedna z nich głosi, że w budynku straszy. W nocy słychać kroki i płacz dzieci.

Zdaniem niektórych mieszkańców dziwne zjawiska mają manifestować się w opuszczonym budynku, w którym mieścił się szpital psychiatryczny. Powstał on już w 1838 r., jako pierwsza tego typu placówka w Wielkopolsce. W 1939 roku wtargnęli tu Niemcy, którzy zamordowali 1100 pensjonariuszy.

- Naziści potrzebowali jeńców do pracy. Chorzy nie byli im potrzebni, więc zapadały decyzje o ich mordowaniu. Robiono to w ramach akcji T4. Przeprowadzono ją w wielu szpitalach, m.in. w Gnieźnie, Kościanie i właśnie Owińskach – tłumaczy badacz historii prof. dr hab. Janusz Karwat.





Dorosłych pacjentów Niemcy rozstrzelali na miejscu i pochowali w okolicznych lasach. Dzieci przewieźli do Fortu VII w Poznaniu, gdzie był pierwszy na terenie Polski hitlerowski obóz koncentracyjny. 11 listopada 1939 r. wszystkie chore dzieci zamordowali.

- Diaboliczne chichoty, jęki i cienie przemykające po murach. Do tego ciągle w okolicy przepalają się żarówki – mówi Anastazja Boszko mieszkająca w pobliżu szpitala psychiatrycznego w Owińskach. – Dziwne zjawiska nasilają się w listopadzie. Strach tu żyć…

Opuszczony budynek szpitala psychiatrycznego od lat budzi skrajne emocje mieszkańców okolicy. Nie brakuje osób, które widziały przemykające w dali dziecięce postaci i słyszały nieziemskie odgłosy. Paranormalne zjawiska nasilają się w listopadzie, w rocznicę masowej egzekucji.


0 komentarze:

Prześlij komentarz